sobota, 10 marca 2012

Rozdział 8 "Ponowne spotkanie i porwanie"


Rozdział 8 "Ponowne spotkanie i porwanie."
Słowa Helii mnie bardzo uspokoiły. Jeden problem z głowy .
-Helio nawet nie wiesz jak mi ulżyło, gdy to powiedziałeś - powiedziałam gdy oderwaliśmy się od siebie. Uśmiechnął się do mnie czule. Wtóliłam się  w ukochanego. - Chciałam się Ciebie spytać czy może wiesz kim byli Ci mężczyźni co nas zaatakowali ??
-Właśnie sam się nad tym zastanawiałem FLoro . I również chciałem się Ciebie spytać czy coś o nisz wiesz . - powiedział Helia  . Zaśmialiśmy się oboje. Myślimy tak samo . To znak , że pasujemy do siebie . Wtuliłam się ponownie w Helię , gdy do pokoju weszli nasi przyjaciele . Uśmiechneli się do nas niepewnie . Posłałam im słodki uśmiech by poprawić ich samopoczucie.
-Jak się czujesz Floro ?? - spytały troskiliwymi głoasmi moje przyjaciółki . Uśmiechnełam się doń .
-Dobrze dziweczyny. Ale i tak dziękuję wam za troskę. To dodaje mo odwagi - powiedziałam . Dziweczyzy pokiwały głowami z ulgą. Jak mogłam nie zauwarzyć jak się o mnie martwiły ?? Och ... !! Jaka ja byłam nie przytomna.  . - Kocham was wszystkich i naprawdę się cieszę  sie , że mama was przy sobie. Nawet nie wiecie jak mi to pomaga w codziennym funkcjonowniu . - powiedziałam . Reakcja przyajciól mnie zaszokowała. . Helia przytulił  mnnie  a reszta popatrzyła na mnie ze współczuciem . - Co się stało ?? powiedziałam coś nie tak ?? - Spytałam .
-Twoja wypowiedź brzmiała jak porzegnanie - powiedziała Musa. - Floro przestraszyłąś nas śmiertelnie. Nigdy więcej takim tonem proszęnie mów , bo mamy nieodparte wraźenie że Cię tracimy . - dodała Musa lekko drżąc . Na szczęście Riven podszedł i ją otulił sobą . Przeraziłam się na te słowa . Jak to mnie tracą ?? Coś jest ze mną nie tak !! Ja nigdy tak się nie zachowywałam . Oni mają racje . Samam czasami mam takie wrażenie że coś jest ze mną nie tak . Teraz najchętniej uciekła bym teraz. Zadrzały mi nogi i po chwili biegłam korytarzem . Ominełam nauczycieli , nowe uczennice i przebirgłam przez plac. Wybiegła poza mury szkoły i wbiegłam w las. Słyszałam za sobą głośni krzyki  . Zatrzymałam się dopiero na Czarnych Bagnach . Tam stanełam jak wryta. Byli tam . Ci mężczyźni co nas wczoraj zaatakowali .Pisnełam .
- T.. to wy !!  - wyjąkałam
- Tak i co zdziwiona ?? - zadrwili . Zaczełam się cofać ,a oni zaczeli iść w moim kierunku .  Nie wiedziałam co mam zrobić. Miałam nogi jak z waty. Przemienić się bałam , bo pamiętałam jak mnie ostatnoi traktowali . ALe musiałam , byli coraz bliżej mnie . Byłam przerażona. Otoczyli mnie ze wszystkich stron . Zaczeła rozglądać się za jakimś ratunkiem . Byłam sama. Moi przyjaciele jeszcze mnie nie znaleźli . Zbliżali się do mnie . Ja stałam jak bym zapuściła korzenie z ziemi . Z oddali słyszałam jak ktoś wykrzykuje moje imie.
-Pomocy !! - krzyknełam . za sobą mężczyźni zaczeli się głośno śmiać. Byli już na tyle blisko , ża czułam ich ooddachy na sojej skórze . Rzuciłam magiczne zaklęcie na drezwa króte odbiły  oprawców o kilka metrów co dało mi kilka sekund na ucieczkę.Przebiegłam kilka metrów ,ale jeden z nich który mial dredy złapał mnie od tyłu i zakneblował .Nie wiedziałam jak on się za mną znalazł . Rzuciłam kolejne zaklęcie , ale mężczyzna tylko się zaśmiał . Usłyszałm jak ktoś nabiera szybko powietrze . Spojrzałam w tamtym kierunku . Były to moi przyjaciele.
- Winx przemiana - powiedziała Bloom i dziewczyny się przemieniły . Chłopaki wyjeli miecze. Czułam jak mój oprawca zaczyna się śmiać. SPojrzałam na przyjaciół  z nadzieją. Przyjrzałam się przyjaciołom jeszcze raz i zauwarzyłam że nie ma z nimi Heli. Poczułam , że musieli mnie już wcześniej znaleźć i wymyślili jakiś plan. Żadno z nich nie zaatakowało porywacza bo bali się że mnie zranią. Spróbowałam jeszcze raz rzucić zaklęcie . Trochę podziałała. Bo mogłam się oswowodzić. Podbiegłam szybko do przyjaciół . Podleciała do mnie Musa.
- W porządku Floro ?? - spytała  . Pokręciłam przecząco głowa. Musa przytuliła mnie a chłopaki zasłonili sobą mnie i Musę. Po chwili koło nas znalazł się i Helia. Spojrzał na mnie z delikatnął ulgą. Spóściłam głowę ,z e smutkiem  . Po chwili ją ponownie podniosłam bo usłyszeliśmy  głos przywódcy tej bandy   .
- Anagan zmywamy się. - Mężczyzna niechętnie się ruszył . Cały czas śmidrował mnie wzrokiem . A ja kuliłam się jak mała dziweczynka co widziała po raz pierwszy coś bardzo strasznego . Poczułam jak po moich policzkach zaczeły płynąc łzy . Musa i Helie osłonili mnie i przy okazji przytulili obserwując przeciwnika. Musa zaczeła do mnie mówić.
-Już dobrze Floro. Jesteś bezpieczna. Przy nas nic Ci nie grozi .
Kiedy mężczyzna zniknął  już na dobre to GHelie i Musa pomogli mi wstać a pozostali podeszli do mnie. Było mi tak wstyd  ,że spóściłam głowę. Tymczasam  przyjaciele podeszli do mnie i przytulili. Wiedzieli , że jest mi źle .

15 komentarzy:

  1. Twoje opowiadania są super, fantastyczne. Czekam na kolejną część.

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuję . Niedługo się pojawią ale na razie uczę się do testu gimnazjalnego ale postaram się niedługo coś napisać.

    OdpowiedzUsuń
  3. Supcio nie moge się doczekać. Mam nadziej, że bardzo dobrze ci pójdzie. trzymam kciuki.

    OdpowiedzUsuń
  4. Czekam na opowiadania. Jestem twoją super super super wielką fanką. ( A jeszcze większą Flory) Czekam na opowiadania.

    OdpowiedzUsuń
  5. Nie długo wstawię 9 rozdział ale chce dopisać jeszcze kilka rozdziałów a na razie się zacięłam na 10 . Dziękuję . Ja też jestem wielką fanką Flory.

    OdpowiedzUsuń
  6. czekam i czekam, mam cierpliwość większą niż wszystkie moża razem wzięte z oceanem. Nie moge się doczekać.
    Buziaczki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cierpliwość jest złotem. A ja obiecuje jak następnym razem jak dostane komputer to dodam a teraz muszę zrobić natłok pracy domowej . Kto by pomyślał na koniec roku tyle zadawać. Całuje

      Usuń
    2. Coś o tym wiem, teraz mam trudny konkurs i musze robić prace domową plus długie dodatkowe. Twoje opowiadania są odlotowe więc poczekam. Pozdrawiam i życze dobrych ocen.
      :)

      Usuń
    3. Może kiedyś założymy wspólnego bloga, ale jak narazie z niecierpliwością czekam na twoje mistrzowskie opowiadania. Pozdrowienia.
      PaPatki :)

      Usuń
    4. na twoją prośbę dodaję nowy rozdział a nawet dwa ^^

      Usuń
    5. dziękuje za bieram się za czytanie :)

      Usuń
    6. nie ma sprawy miłego czytania .

      Usuń
  7. Nie ma sprawy czekam na opowiadanka. Nie moge się doczekać.

    OdpowiedzUsuń